Uwielbiam kiedy zagladam na swoje konto w ING a tam 285 tysiecy na glownym koncie podpietym do karty platniczej i moge kupic co tylko chce, 10 najdrozszych whisky albo Twoja corke! Stoje w kolejce w biedrze, bo chcialem tylko cole kupic i czekam az te patafiany wszystkie biedaki kupia najtansza kielbase, zagladam na swoje konto w Millenium a tam 3 lokaty kazda po 200 tysiecy zlotych! I wtedy czuje ze mi staje.
Staje mi tez kiedy wsiadam do swojego Volvo S90 rocznik 2023 i przejezdzam przez jakies biedackie miesciny gdzie sami smutni ludzie.
Uwielbiam rozpieprzac kase na lewo i prawo.
10
9
Leb ci rozpierdole o kraweznik bogactwa kurwo taki rokefeler klaus smiec do ludzi nie wyjdzie bo od razu rozjebany by byl
I bardzo ładnie pokazałes rasę biedaków, zawistni kryminaliści. Każdy kryminalista to biedak. A może to was jest za dużo i wam powinno się rozjebywać łby o krawężnik?
Masz fura za mniej niz 1mln zł lub idziesz na nogach? To może prawo gdzie ja mogę LEGALNIE wyskoczyć i rozjebać Ci łeb, lub wytargać Cię z twojego gruza i też rozjebać?
Dlaczego nie? Daj jeden powód że jesteś więcej wart od pozostałych 7 mld biedaków którzy rujnuja Ziemie? Do lepianki kurwa żyć, żreć gruz i zapierdalać za 2zł na dzień. W dupach wam się poprzewracało.
Nie wiem czy pisałeś ironicznie o biedniejącej klasie średniej? Bo nie mając własnego biznesu te kilka stówek co roku traci w chuj, w ciągu lat te Twoje urodzinowe lokatki dziecinne straciły po 60tyś wartości nabywczej czyli 30% (licząc bardzo delikatnie).
Myślę że ironia bo tylko klasa średnia-niższa jeździ Volvo (średnia wyższa popierdala Merolami E-S, Audi RS czy BMW M5/M7 ew Porsche Cayenne).
Ogólnie masz wiele racji w tym że stać Cię teraz na ledwo kilka drogich whisky (nie najdroższych, na najdroższe Ciebie nie stać) i jakąś brzydką grubą beke, zamiast seksownej 18 letniej modelki bielizny (na to już to już nie wyprawy do Pcimia Mniejszego tylko loty prywatnym odrzutowcem, tyle że wtedy to na koncie musisz mieć min. 30-40mln ale dolarów (lot z Londynu do Mediolanu to jakies 32 tyś Euro za wynajęcie prywatnego odrzutowca, także tobie to taka 1 lokatka pójdzie na sam lot tam i z powrotem).
Ale nie łam się, z biedą da się walczyć, też lata temu byłem na poziomie że miałem jakieś 720 tyś złotych i miałem wybór jak je zainwestować.
Udało się, ale pamiętam bardzo miło czasy tamtej biedy.
Pytanie czy Ty zainwestujesz sensownie bo obecnie żeby mieć podobną siłę nabywczą co ja wtedy, to potrzebowałbyś bliżej 1.9 mln zł (wliczając inflację / koszta pracy / możliwości inwestycyjne). Czyli jeszcze trochę brakuje.
Ale nie płacz, wróć do biedry czy gdzie tam pracujesz (nie orientuję się ile biedacy zarabiają i odkładają, bo tyle co oni przez życie zarabiają to ja na 1 tydzień potrafię rozpierdolić latając po świecie po imprezkach).
Jak zarobisz jakieś 250 tyle co masz na swoim mini koncie, to będziesz mógł dumnie napisać o sobie bogacz (jak wiesz osoby zamożne to takie które zarabiają min. 1 mln zł rocznie, żeby być bogaczem (ja siebie nie uważam bo takie Elony by mnie kupiły 100x) to troszkę więcej musisz zapierdalać).
„i jakąś brzydką grubą beke”
– eee tam, „grubaski” są lepsze (zawsze mokre i „ciaśniejsze”)
A „brzydkość” to kwestia gustu…
Sorry ale z grubym i długim kutasem to każda jest ciasna i mokra też jak zobaczy. Także nie przemawia do mnie ten argument.
Prezes Euromebel powie ci gamoniu, że zaprasza cię do swojego zakładu produkującego meble. Zaprawdę z moją ekipą będzie się elegancko współpracować w przeciwieństwie do Mesia, który pomiata patałachami na prawo i lewo, każąc świątek, piątek skuwać stary asfalt i walić do głównego zbiornika. Moja ekipa to:
Roman i Marian – docinanie płyt meblowych na wymiar, oklejanie żelazkiem oraz lakierowanie pistoletem pod wiatr
Ziutek (znaki charakterystyczne – czerwony nos, czapka wywinięta przed uszy, amator trunków Romper, fioletowy denaturat i Amarena) oklejanie taśmą spróchniałych desek i zamiatanie wiórów
Spierdalaj z tym gównem, debilu.
Zaiste obudź się z mokrego snu, patałachu albowiem jedynie ja – Pan i władca wszystkich patałachów zarabiam kilkadziesiąt baniek miesięcznie i bujam się po świecie złotym i kuloodpornym Bugatti Chiron. Tymczasem zwal chuja i idź smacznie spać, gdyż już jutro punkt 6 rano pod twój dom zajedzie Byczywąs firmowym Starem 244 i pod nadzorem krokodyli zawiezie cię pod Łódzki Wydział Fabryczny, gdzie dasz grzecznie pięć stów do łapy i CV z teczki, a następnie dostaniesz stanowisko przy starym asfalcie, który będziesz skuwał tępym kilofem przez 12 godzin o kromce suchego chleba z wodą. Dniówka starczy ci na zupkę Vifona i piwo Romper, a do tygodnia czasu nabierzesz pokory do życia i zrozumiesz, że to nie amerykański film.
Kradnij krokodyle – szczególnie różańcowe.
I dostarczaj je Panu twojemu – Mesiowi.
„Na wszystko jeszcze raz popatrzę i pójdę nie wiem gdzie, na zawsze…”
(Admin): „To bede jasny i gotowy” „Zgasna podlogi i powietrza”
Pozdrawiam!
Admin ty tępa kurvo. Po co dodajesz wpisy takich niedojebanych kasztanów. Wal sie
(Admin): Uderz w stol a nozyce sie odezwa?
Kurwo, a nie kurvo.
Się, a nie sie.
Stół, a nie stol.
Nożyce, a nie nozyce.
Odezwą, a nie odezwa.
Mec. Grammarnazi
Zaiste, racja. I spierdalaj.
Co Ty kurwo szczypiesz tam pod nosem? Rzeźić to rzeź w swoim kierunku, jak admin daje wpisy biedackich przegrywów, albo skurwysynów złych którzy zbyt leniwi by pracować to jest dobrze.
Zostaw kurwa średnia klasę w spokoju ty drętwy krzywy chuju! Okradasz go dość już na 500+, 700+ czy łajza+.
Jak Ci nie wstyd wyciagać łapy po więcej jak wiesz że to pieniadze innych podatników, ty brudna, owrzodzona kurwo!
Do Admin, Admin tu nie ma miejsce na cenzurę, bo jesteśmy w stanie wojny leni pierdolonych w dupę zza winklem byle mieć na flaszkę i móc ocerniać ciężko zapierdalajacych, a tymi lepszy ludzmi, inteligentiejszymi, madrzejszymi, dobrymi. Nie może być tak że biedacy/kryminaliści zrujnuja nam chujnie jak Polskę doprowadzili do kompletnego upadku.
Zawsze powtarzam, każdy kryminalista to biedak. Stad partia pizd i skurwieli wygra.
Spierdalaj, biedaku! Admin zrób coś. Jakim prawem jakiś żebrak, który nie ma nawet kilkudziesięciu milionów na koncie wchodzi na chujnię i poucza innych? Oczywiście, ja i inni prawdziwi milionerzy możemy go zastrzelić pod tym jego wychodkiem, ale ja mam pewne zasady. W żadnym miesiącu nie wydaje na łapówki więcej, niż parę baniek. A w bieżącym chcę spędzić spokojny (powtarzam, spokojny!), długi weekend na Mazurach, więc trzeba zablokować drogi, żeby takie łajzy jak „autor” nie miały wstępu nad jezioro. Siłą rzeczy nie dam więc łapówki Komendantowi głównemu i ministrowi sprawiedliwości (zapomniałem, jak się ten pionek nazywa). Trudno, niech sierściuch żyje. Jak jeszcze raz coś takiego napisze, to powiem jego pracownikom jakie są jego zarobki i z radością będę obserwował, jak plądrują tę jego żałosną chałupkę.
KURWA MAĆ !
Masz od chuja kasy a stoisz w Biedrze w kolejce po jakąś colę!
Człowieku ogarnij się!
Przecież możesz zamówić co chcesz a dostarczą ci do domu kurierem albo nawet cierpiarz ci przywiezie tę colę.
Nie szkoda ci czasu na stanie w kolejce?
Wniosek:
Albo jesteś niedojebany bo nie zamawiasz coli, żeby ci ją dostarczyli.
Albo ściemniasz z tą ogromną kasą, którą niby nasz.
Stawiam na tę drugą opcję.
Pozdrawiam serdecznie i życzę więcej rozumu.
1mln to nie od chuja kasy, wierz mi że bańka idzie bardzo szybciutko co roku na pierdoły. Kiedyś byłem zaszokowany bo nie żyłem wystawnie, a jak przestałem liczyć to bez domów/samochodów/wycieczek baniak rocznie idzie na jakieś pierdoły jakie zamawiam (elektronika itp.).
jebiesz za najniższą bo nawet drozszego samochodu nie dałeś rady wymyśleć 🙂