Mam dużo pieniędzy na koncie, wszystko sam zarobiłem bo jestem starym kawalerem. Pracuje dla zachodniej firmy zdalnie z Polski. Wstaje około 10 do roboty bo odsypiam nocne granie. Co miesiąc przychodzi mi wypłaty jakieś 35 tysięcy. Dziennie pracuje około 4h z czego połowa to youtube, czytanie blogów czy pornhub.
Mam konta w różnych bankach m.in w USA. Lubię się logować na nie i sumować stany a potem na kantorze online przeliczać na złotówki i zastanawiam się co kupić, np. Wchodzę na konfigurator audi i zaznaczam wszystkie opcje, wychodzi mi auto za 500 tys i mógłbym spokojnie takie kupić ale i tak nigdzie nie jeżdżę.
Potem wchodzę na facebook i oglądam znajomych że szkoły czy z prac poprzednich jakie to biedaki, tylko dzieci robią, jeżdżą starymi gruzami.
Na chujnie wchodzę pośmiać się z nieudaczników życiowych.
Na wykop wchodzę w tagi Januszex oraz robpill pośmiać się z tych co muszą jebac fizycznie bo byli debilami i nie uczyli się lub po prostu są cofnięci w rozwoju.
Jedyne czego mi czasami brakuje to sensowna dziewczyna która nie leci na forse. Ale nie płaska deska, musi mieć co najmniej miseczkę d.
uwielbiam moje życie i pieniądze
2023-05-24 15:4110
7
Już się obudziłeś? To weź prysznic bo jesteś cały w spermie po tym upojnym śnie milionera. Później biegusiem do ŁWF zapierdalać kilofem i skuwać stary asfalt, żeby zarobić na przeterminowaną zupkę Vifonu i łyk Rompera Extreme. Uważaj na kanarów bo nie stać ciebie na bilet a jak cię złapią, to nie masz kasy na karę i wylądujesz w pudle a tam będą ciebie dojeżdżać we wszystkie dziury bo już czekają na świeże ciałko.
Zrozumiałeś zarozumiały bucu?
To chuj ci w dupę.
Gdybyś zarabiał kilkaset baniek miesięcznie, mieszkał we własnej willi z najseksowniejszą samicą rodem z Hollywood i jeździł złotym, kuloodpornym Bugatti Chiron tak jak ja, patałachu to by szybko ci odeszła depresja i niechęć do życia. Ale nic straconego, pięć stów w łapę i już dziś możesz stawić się pod bramą Łódzkiego Wydziału Fabrycznego. W zamian za tę opłatę damy stabilne zatrudnienie, dwunastogodzinne skuwanie asfaltu kilofem za minimalną stawkę i dwie stówki pod stołem, idealne dla takich patałachów jak ty oraz możliwość spotkania Pana i Władcy waszego Mesia. Skończy się twoja niedola i zacznie harówa, a kto wie, może z jakimś patałachem płci odmiennej stracisz dziewictwo.
Tylko stara szkoła wychowania i lanie kablem od suszarki po plecach czynią cuda. Przekablować wszystkich gówniarzy – od morza do Tatr. Lać kablem, ile wejdzie i patrzeć czy równo puchnie. Lać mokrym końcem.
Jestem gruby.
Debilu skończ swoje pierdoly wypisywać.
Na pewno jebany tłusty nierobie za nic nierobienie masz 35 kafli.
Jesteś pustakiem, więc dla ciebie tylko płaska deska.
Widze zabolało nieudacznika fizola imbecyla hahah
Dobrze
Bardzo dobrze
Zirytowało mnie, że tyle kasy za nicnierobienie.
Dlatego uważam, że to fake.
Chyba jak ojebiesz gałe glapińskiemu jego starego zaszczanego huja po same stare wiszące kule pomarszczone