Prowadzę wynajem pokoi gościnnych i zjechała się teraz do mnie grupa na oko 30 letnich chłopów. Myślicie sobie, dojrzali ludzie? Chuja tam. Tym fiutom się wydaje, że są dalej nastolatkami i zachowują się jak siurki z licbazy. Kurwa, codziennie wieczorem grill i pssyt harnasia walą. Dwa piwka i spać? Gdzieżby tam. Minimum u nich to czteropak na łeb, dorżnąć się jabolem i wyjarać paczkę Marlboro dziennie. Chodzą bez koszulek z brzuchami jak baba w ciąży i zadowoleni z życia. Czy Polacy naprawdę nie znają innej rozrywki niż chlanie na umór? I jeszcze te ich mądrości bełkotane po pijaku, normalnie kurwa Einstein się chowa.
10
6
A chuj z nimi cxzy chleją czy palą. Wążne żeby w wyborach poszli i zagłosowali bardzo słusznie, czyli na Pana Kaczyńskiego, Pana Morawieckiego i bardzo dorbą partię jaką jest Pis. To jest gwarancja dobrobytu nas wszystkich w przyszłości już Rozliczymy oszystów, pseudobizensmenów. Też takich gnojów co tu na wszystkich biednych plują Dzieci będą rosły mądre i zawsze trzeźwe regligijne wykształcone sam mam siódemkę lubię robić im śniadanie rano i zapierdalać na wywiadówki. Kto się ze mną nie zgadza ten franca która źle życzy naszej umęczonej ukochanej Ojczyźnie bo nasi dziadowie ginęli w powstaniu.
Czteropak do wieczornego grilla podczas „wczasów” to na podstawie znajomej mi patologii naprawdę wysoka kulturka także wychowywałeś się chyba w otoczeniu wyjątkowym i czystym od jebanych leszczy skoro to aż tak raziło, zazdroszczę. Spotkałem jednak w swoim życiu wiele razy z anglikami na urlopie i uznałem, że z naszymi nie jest wcale tak źle, a później kilkukrotnie w różnych miejscach poznałem podchmielonych „urlopowych Niemców” i muszę Ci powiedzieć, że najebany dres z Bytomia to przy nich dziecko arystokraty i ziemianina z dziewiętnastowiecznej Anglii wysłane na najlepszej studia humanistyczne do Włoch. Poważnie, takiego kurwa bydła nie spotkałem nigdzie jak w towarzystwie pijanych Niemców, kilka razy w różnym wieku, a nie pojedynczy przypadek. Dziękuj Bogu za owych wczasowiczów i pewnego pięknego wieczoru zrób coś niebywałego tzn. też zdejmij koszulkę, odsłoń swój okrąglutki kabzon i głośno krzyknij w ich towarzystwie „ja stawiam!”, a potem Ci już ktoś tam opowie co odjebaliście.
Czy Polacy nie znają innej kultury, niż chlanie na umór? Oczywiście, że znają. To trochę zależy od miejsca wakacji. Na Mazurach, czy nad morzem, nie brakuje leniwych pijaków. Ale pojedź np. w Bieszczady. Tam raczej nikt nie chla, co najwyżej piwko do obiadu albo góra dwa przy ognisku, bo nikt nie chce być skacowany na szlaku. A są dni, kiedy nawet pójście pod prysznic to wyzwanie, bo ze zmęczenia człowiek uwaliłby się od razu na łóżko albo w namiocie. Taki pijaczek zamiast pójść się porządnie wysrać, będzie pierdział do rana. A ktoś, kto chodzi po górach pójdzie się wysrać, bo szkoda tracić energii. Tak.
Polacy znają inne rozrywki. Modne stają się rowery, wspinaczka, kajaki i inne namiotowe wojaże. Tylko gdy to się bardzo rozwinie, to wtedy będziesz musiał swoje pokoje gościnne zamienić na jakiś burdelik. Myślałeś już, kogo w tym burdeliku zatrudnić?
„Na 900 tys. studiujących w Polsce dziewczyn ponoć co dziewiąta dorabia sobie ciałem”, dane z 2009 roku więc prehistoria i dopiero początek poważnego marketingu pod kątem wyzwalania podmiotów z macicą. Napisałem to dlatego, żeby autor postu jako przyszła burdel mama był całkowicie spokojny o chętnych do współpracy w swoim pensjonacie „Potarmoś za miastem” z pokojami na godziny 😉