Wkurwia mnie dziecko mojego faceta, ma 4 lata, ja się z nim nie widuje w ogóle, ale sam fakt tego, że jest. Denerwuje mnie to maksymalnie, wysłałabym je w kosmos albo na Syberię.
33
58
Wkurwia mnie dziecko mojego faceta, ma 4 lata, ja się z nim nie widuje w ogóle, ale sam fakt tego, że jest. Denerwuje mnie to maksymalnie, wysłałabym je w kosmos albo na Syberię.
To po co sobie takiego faceta brałaś? 😛
To czemu się wiążesz z facetami, którzy mają dzieci? Nie dziwię ci się, że cię denerwuje, ale jak kochasz faceta to zaakceptuj dziecko, a jak nie to rozstań się. Dziecko było pierwsze, a dopiero ty się z nim związałaś.
Wyluzuj, w czym ci to dziecko przeszkadza?
A sama miałaś ojca i matkę? Szkoda że Ciebie nie wysłali na Syberię. To nie jest zwierzę, rozumiem, że wkurwia cię to, że facet spędza z dzieckiem więcej czasu niż z tobą i za to należy się kolesiowi szacunek, bo wie że dziecko jest ważne.
Ppo co Ci facet z dzieckiem ? po co Ci taka świadomość że nie Ty będziesz na jego pierwszym miejscu tylko jego dziecko. Nawet jeśli będziecie mieli wspolne dziecko to i tak ono nie będzie aż takie ważne – bo przecież tamte ” będzie takie biedne, że bez niego się wychowuje”. Poczucie winy i obowiązku wobec tamtego dziecka i chęć rekompensaty sprawi, że będziesz miała zatrute życie, on zresztą też. Znam to aż nazbyt dobrze.
Zrób sobie własne 🙂
Widziały gały co brały
Dziecko Ci nic nie zrobiło.
Ja też miałem laskę z dzieckiem i stwierdziłem, że to nie dla mnie
Co ci te dziecko złego zrobiło? Socjopatia i ogółem patologia…
Co Ci to dziecko zrobiło?Już prędzej Ciebie powinno się wysłać na Syberię za chamstwo!Wyobraź sobie jak byś się czuła jak by Twój ojciec miał Cię z innego związku i co Twoja Matka(z drugiego) by z tobą zrobiła?
Chora podla stars korwa,napewno blachara.