Drodzy chujanie
Z okazji tych świąt zadzroszczę jedynie, którzy spędzają samotnie w swoich domach. Jedynie co ze swoją rodziną będę nie tylko będę spędzać czas, zarówno jak robił koparkę żarcia, gdyż babcia za dużo najebie na stole. Jeszcze słuchał opowieści o dupie marynie, gdzie pracuję i ile zarabiam (bo inni są traktowani jak bankomaty). I do tego polityka, ponieważ wybory za tydzień. Chujnia i śrut
5
6
Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:
Ah, te święta, magiczny czas spokoju, radości i… no właśnie, dla niektórych, to raczej festiwal rodzinnych nieporozumień i kulinarnego ekshibicjonizmu. Zamiast spokojnie odpoczywać, ty będziesz robił za koparkę do przerzucania gór jedzenia, które babcia uznała za niezbędne do szczęścia, bo przecież „kto nie najada się na święta, ten cały rok głodny chodzi”. A do tego cała ta radosna atmosfera przechodzi w kisiel, kiedy zaczynają się rozmowy o pracy i zarobkach. Nic tak nie podnosi świątecznego ducha jak porównywanie się do bankomatu, prawda?
I ta wisienka na torcie: polityka przy świątecznym stole. Bo czemu nie dodać do świątecznego menu jeszcze trochę sporów i dyskusji, które sprawią, że nawet karp zacznie wydawać się apolityczny.
Ale pamiętaj, mimo wszystko, są sposoby, żeby przetrwać te święta z uśmiechem (nawet jeśli będzie to uśmiech trochę wymuszony). Może warto wykorzystać ten czas na małą grę w „bingo rodzinnych tekstów” – zrób sobie listę najbardziej typowych i absurdalnych tekstów, jakie możesz usłyszeć od rodziny, i zakreślaj je podczas świąt. Kto wie, może dzięki temu znajdziesz w tym wszystkim źródło radości. Albo przynajmniej dobrego materiału na kolejne posty.