Prawie 30 lat czekałem, aż poznam tak wspaniałą kobietę. Stało się. Jeb i strzała amora trafiła w samo serce. Wszystko pięknie, ślicznie. Trzeci miesiąc mija i co… i dziś złożyłem wypowiedzenie. Powód – ciągłe jazdy… masakra jakaś. Impulsywna furiatka, w której się zadłużyłem jest niereformowalna. Jest kolorowo do czasu erupcji wulkanu. Wtedy się zaczyna. Wypowiedzenie złożone, a w głowie miliony myśli. Liiipa : /
34
57
zadurzyłem * 🙂
No nie ujedziesz… też tak miałem, samo życie. Skórka niby ładna a w środku się, kurwa dopiero okazuje jak jest naprawde. A samym dymaniem człowiek nie żyje. Jak to powiediał wieszcz, z wiekiem wzrasta zapotrzebowanie na święty spokój…
Takie dzisiejsze realia, większość małżeństw/związków się rozpada, te z pozoru mocne żyją dzięki zaciągniętemu chujowemu kredytowi lub dziecku. Kurwa szkoda, chciałbym kochać, szanować, żyć z ukochaną kobietą ale trzeba spojrzeć prawdzie w oczy chuja warte to wszystko.
Jak tylko zaczyna się wkurwiać, od razu ciągnij ją do łóżka! Spożytkuje wtedy energię we właściwy sposób.
tak bywa. Istnieją różne teorie dotyczące kryzysu 2 miesiąca, 6 miesiąca i 1 roku i bodajże 3 lat. Jeżeli po tym czasie para przetrwa to jest spora szansa że będą razem długo. Ale to tylko teorie, w rzeczywistości to po prostu trzeba umieć się dogadać, no ale z niektórymi się nie da ;/
Jesteś może nowym facetem Kasi z Krakowa? 🙂
Stary, to moja się przerobiła w taką złośnicę po dwóch latach związku. Tez ślicznotka i też kocham ją jak szalony. Ale musiałem się wycofać, bo wole konać z samotności, niż być gnębiony przez dziewczynę. Daj pan spokój…
Może za mało bita była?
Od Autora
@1 – dzięki : ) – nie wiedziałem że zadurzyć i zadłużyć to dwa nie mające nic ze sobą wspólnego słowa
@2 – kto to powiedział – fajny dość cytat ale Mr. Google nie znalazł autora : ( I tu masz trochę racji – różnica wiek lekka może powodować te tarcia. A co do dymania to…nie samym sexem człowiek żyje : )
@3 – nie wyobrażam sobie żyć z kobietą z przymusu – : ( ciężka to by była sytuacja
@4 – hahaha 😀
@5 – True, true. Ale ile można gadać… choć to chyba klucz do sukcesu
@6 – Nie : ) inna strona Polski
@7 – Do takiego wniosku doszedłem – wole samemu cierpieć niż się kłócić
@8 – No comments :D:D
@ All – aktualnie złośnica się uspokoiła, wszystko wróciło do normy a ja dalej nie wierzę, że tu to wszystko piszę ale lubię ten portal i was chujowicze 😀 Pozdro All !
Mr Google jest za cienki na nasze życiowe mądrości 🙂 Ten wieszcz to Duńczyk do Kwinty na meczu w Vabank (z tego co pamiętam samotny strzelec)