Długo mnie tutaj nie było Drodzy Chujowicze i Chujowiczki. Przez ten czas nazbierało się trochę żalów do napisania. Zacznę od tego, że nie czuję magii nadchodzących świąt, a do tego oczywiście plany sylwestrowe zmieniają się co minuta i nie zdziwię się jak dopiero rano 31 grudnia będę wiedziała, co będę robiła wieczorem. Wkurwiam się przez to. Po drugie wkurwia mnie ciągły brak kasy. Ciągle na coś brakuje i trzeba zbierać, odkładać. Jest jedno wyjście co do comiesięcznego zastrzyku kasy, ale to temat na inną chujnię. Chociaż co mi szkodzi. Po co spamować. Napiszę teraz. Mój ojciec się mnie wyrzekł, nie utrzymuje ze mną kontaktu, a alimentów jak nigdy nie było tak nie ma teraz. Niedługo się za to wezmę tylko jeszcze muszę uzbierać trochę odwagi żeby o tym porozmawiać z mamą i wytoczyć ciężkie działa, czyli udać się do sądu. Kolejna chujnia to chujnia w szkole i związane z tym zakończenie półrocza. Standardowo kłopoty z matmą i jeszcze innymi przedmiotami, ale w sumie sama sobie tego piwa nawarzyłam więc sama je wypiję. Kolejna chujnia to taka, że wciągnęłam się w nałóg papierosowy. Chyba czas zacząć przestać palić zanim nie jest za późno.
Wszystko na raz
2011-12-19 22:1126
50
Haha drogie dziecko, twój ojciec ma rację ja w wieku 15 lat. Zasuwałem w weekend roznosić ulotki zbierać puszki makulaturę itp. A wy drogie spierdolone dzisiejszą modą tylko brać i brać. Nic od siebie nie dając
Rzuć te szlugi – szkoda czasu i szkoda kasy. Nałogi napędzają naszą gospodarkę – szlugi i wóda są dla tych co nie potrafią wymyślić nic w zamian.
Drogie Dziecko. Proszę, nie pisz więcej tutaj na chujnia.pl tego spamu. Twoje problemy zasługują na 0 gwiazdek a mimo to masz trzy, cóż za bezsens.
Papierosy zastąp chociażby e-papierosem. Co do starego, to już tak niektóre samce mają, ja tez miałem nie wesoło, bida w domu i ogólnie chujnia z patatajnią, ale jak kolega nr.1 napisał, zbierałem butelki etc. by w czasach szkolnych mieć na cokolwiek, nikt mi niczego nie dawał. Nie kradłem. Od tamtej pory minęło ładnych parę lat, dziś mam firmę, do wszystkiego doszedłem sam, więc opłacało się być uczciwym i cierpliwym. Oczekuj więcej od siebie niż od innych.
doskonale Cię rozumiem, idź do sądu! im wcześniej tym lepiej, nie miej skrupułów, bo stosunków z trudnym ojcem i tak nie poprawisz, a przynajmniej życie stanie się mniej trudniejsz (wiem wiem, pieniądze szczęścia nie dają, ale je kurwa ułatwiają). No i źle jest palić, ale od styczniowej podwyżki cen, wszystkim nam przejdzie automatycznie 😉 trzymaj się i ciśnij alimenty!
Ale chujnia, aż boli. Coraz częściej szkoła idzie w parze z alimentami. Popieram twojego ojca, bo jesteś po prostu żałosna. Jak nie myślałaś co robisz, gdy się ruchałaś, to teraz rób co myślisz.
ścigaj chuja. jak się ruchać chciało to niech teraz płaci alimenty. też palę, ale po podwyżce cen w styczniu pewnie mi się odechce..