Krótko: wkurwia mnie niemiłosiernie to, że na każdym kroku próbuje się wyłudzać nasze dane. Firmy takie jak Google czy Microsoft wykorzystują każdą okazję, byle zmusić użytkowników do zakładania kont i w konsekwencji – podawania swoich danych. Konfigurujesz telefon? Podaj swoje imię, nazwisko, datę urodzenia. Chcesz aktywować licencję na Office’a? To samo. Chujnia i śrut.
297
27
To dołącz do nich i też wyłudzaj dane. Będziesz mógł wziąć chwilówkę i żyć na czyjś koszt za darmoszke z dnia na dzień jak typowy Polaczek cebulaczek obibok
Racja też to zauważyłem. Kiedyś chyba można było kupić numer telefonu bez dowodu teraz nie. Choć z google jest lepiej. Bo oni tylko przypominają. Ewentualnie jak spamujesz przy zakładaniu kont to chyba wtedy trzeba numer. Nie wiem czy rząd im tego nie narzuca w celu łatwiejszego łapania przestępców itd. Oczywiście rząd powie że to dla naszego dobra. Ale nie ma co zbytnio w to wierzyć. Historia pokazuje, że rządy mają nas w dupie akcja T4. Zabijanie swoich rodaków w wyniku śmierci głodowej.
Też mnie to wkurwia.
To na prawdę straszny kataklizm kiedy chce się za darmo korzystać z cudzej pracy a nie można bez podania w zapłacie swych danych. Zapewne jest milion innych serwisów, które proponują podobne usługi i nie wymagają aż tyle danych. Lecz lenistwo nie pozwala na odnalezienie ich. Choć zapewne zwykły marudyzm i wymagania ponad miarę powodują takie pierdolenie!!!
dokładnie, dlatego mam nadzieję że głośno nadchodzący web 3.0 zmieni tą sytuację.
To jest problem, ale zawsze można podać fikcyjne dane – nawet nikt tego nie sprawdza.
nawet jeśli, nie podasz tych danych to i tak Cię sprawdzą(jeśli będą chcieli). Anonimowość w sieci jest fikcją. Wszyscy co podają nieprawdziwe dane i tak są już rozpoznani. Zapamiętaj sobie raz na zawsze, ilekroć twoja aktywność związana jest z siecią WWW, stajesz się nieanonimowa, nawet jeśli Ci wydaje że jest inaczej,
Do pierdla z nimi tak samo jak z youtubem.
Youtube wyłudza od ludzi dane i numery karty kredytowej.
Do kryminału z nimi.
Pewnie wyłudzają dane i wykorzystują lepiej nie podawać im mieć na nich wy******
Powinni dawno siedzieć za to ale nic z tym nie robią.
Da się normalnie używać internetu, redukując Google i Microsoft do minimum. Poczta poza gmejlem, wyszukiwarka DuckDuckGo, Firefox itp
Mnie też to wkurwia niemiłosiernie (bez ironii).
To im napisz: „Co? Chujów STO! a ty jeden, to sto-jeden” i się odpierdoli. Zna: nawet polski bo korzysta z tłumacza Google. Możesz mu nawtykać chujów ile wlezie.