Wracam sobie po ciężkim dniu z pracy, sfrustrowany i wyjebany, aż tu nagle zatrzymuje mnie jakiś koleś na drodze koło mercedesa na niemieckich numerach.
Myślę sobie, że chyba trzeba mu pomóc, bo pewnie ma jakiś problem z autem, więc staję.
On do mnie podbija i zaczyna łamanym angielskim, że go okradli, nie ma na paliwo i żarcie a do domu daleko.
No ale jak mam ci pomóc – pytam.
Mam złoto do sprzedania – mówi i wyciąga sygnet i łańcuch. Chce za to 100E. Przysięga na Allacha, że to prawdziwe.
No i tu moja chujowa pazerność przewyższyła zdrowy rozsądek. Zamiast dać mu po ryju i odjechać z piskiem opon dałem mu 400zł myśląc sobie: „A Chuj! Raz się żyje, najwyżej będę miał o czym opowiadać”.
No i jak nietrudno się domyśleć to całe złoto w pierwszym lombardzie okazało się gówno wartym złomem.
Zatem mam nauczkę na całe życie za 4 stówy.
Wyruchał mnie Kebab
2015-11-04 19:3151
57
Za to masz o czym opowiadać. Chujnia warta 400 zł…
No ten kebab jest już na liście odpadów ludzkich przeznaczonych jako pokarm dla wygłodniałych piesków i kotków sporządzonej przez Szwadron Śmierci którego Szwadron przybije do krzyża a następnie wystawi gapiom na widok publiczny i w czasie seansu(czyli powolnego wpierdalania jego ciała przez wygłodniałego pieska) będą mogli się 100 razy zastanowić zanim wykręcą jakiś głupi i nieodpowiedzialny numer za który zapłacą najwyższą cenę
Bismillah ir-Rahman ir-Rahim! Drogi Bracie, oby Pan światów obdarzył Cię ekcytujacym męczeństwem i relaksującym towarzystwem dziewic o skromnym spojrzeniu w Raju! Jakkolwiek Twoja niedola bardzo nas poruszyła, to jednak musimy przyznać, że doznałeś nieszczęścia niejako na własną prośbę, lekceważąc liczne znaki nakazujące sceptycyzm wobec rzekomej okazji wzbogacenia się. Po pierwsze, czerwoną lampke w Twej głowie winien zapalić widok mercedesa vel mesia, który jest wehikułem nieprawości, ulubionym przez wszelkiej maści syjonistów, odstępców i czcicieli diabła, nie mówiąc już o szwarce cygojne. Cnotliwi i wierzący mężowie poruszają się bowiem pieszo, na grzbiecie wielbłąda, bądź półciężarówką Toyoty z zamontowanym wukaemem, dając tym samym przykład swą skromnością, życzliwością i szeroko pojętym umiarkowaniem. Po drugie, na widok stojącego mesia nigdy nie zatrzymujemy się! Przeciwnie – przyspieszamy, pokazując figę unieruchomionemu syjoniście i unikając zasadzki ogniowej Mossadu lub wycyckania przez cyganów. Po trzecie, na kiego schwanza Ci krowi łańcuch albo sygnety ala Ciorba? Prorok (صلى الله عليه وآله وسلم) nie nosił przecież takiego szajsu, podobnie czcigodny imam Al-Zayob( رضي الله عنه ), a obaj cieszyli się powszechnym szacunkiem i niezłym braniem u płci przeciwnej, i to od przedszkola aż do Programu Piećdziesiąt Plus włącznie. Wreszcie, po czwarte – i najważniejsze – zakup prawdziwego golda za marne grosze oznaczałby dla Ciebie wzbogacenie się na drodze lichwy. A czyż nie mówi Księga, że „Bóg dozwolił handel, a zakazał lichwy”? A także: „Bóg zniweczy lichwę, a pomnoży dawanie jałmużny.” W ten sposób, drogi Bracie, za przyczyną własnego grzechu jesteś w plecy. A przecież gdybyś zakupił za 400zł sześćdziesiąt kilogramów whiskasu junior, rozdając je następnie potrzebującym kotom, Allah oddałby Ci to w dwójnasób, w konsekwencji obsypując Cię stu dwudziestoma kilogramami suszonego kurczaka w Dżannah! Zaprawdę, Bóg jest dla ludzi dobrotliwy i litościwy! Pozdrawia Cię emir Abu Janusz z Islamskiego Państwa w Sieradzu i Kielcach.
Witam w klubie wyruchanych przez kebaba.
Wyborca partii razem
Trzeba było nadstawić mu doopy, to by wyruchał cię podwójnie. A tak na poważnie to chujnia jebie fejkiem jak chooy.
To cyganie tak oszukują przy drogach, nie raz byłem świadkiem, jak te parchy próbowały zatrzymywać samochody. Nawet w gazetach o tym pisali. No fakt dales się brudasowi zrobić w chuja!
Życie uczy,gamoniu.Prezes EURO MEBEL,czyli moja skromna osoba,chciałby cię pochwalić,gamoniu,za taką postawę,chcącą nieść pomoc potrzebującym.Ale jakie jest życie,sam się przekonałeś.Prezes zna wiele przypadków zasłyszanych od podobnych gamoniów.Owe przypadki mają bardzo podobną treść.Mam nadzieję,gamoniu,że więcej w taki sam,bądź podobny sposób,nie dasz się wyruchać.
Gdybyś nie był debilem, patałachu, to nie dałbyś się zrobić na najstarszy numer świata. Idź do tego gluta, co meble po śmietnikach zbiera, to sobie pozamiatasz trociny na wietrze, bo do naszego Łódzkiego Wydziału Fabrycznego nawet nie masz co startować. Nasze robole muszą mieć choćby śladowe ilości inteligencji. /Mesio PS. Choć jak chcesz, to te 3 stówki możesz przynieść…
Mnie ostatnio jeden wydymał na 2,5 euro
Pontyfikat Jana Pawła II był
pełen sprzeczności, dlatego
nie powinien być stawiany
wiernym za wzór – ocenił
szwajcarski teolog i krytyk
Kościoła katolickiego Hans
Küng. Beatyfikację
kontrowersyjny teolog uznał
za inscenizację.
Zdaniem Künga, Jan Paweł II
„zasłużył na pochwałę jako
człowiek charakteru, bojownik o
wolność i prawa człowieka”. –
Ale to tylko jedna strona. Bo to,
co głosił na zewnątrz, stało w
całkowitej sprzeczności z jego
polityką wewnętrzną: w Kościele
sprawował autorytarną funkcję
nauczyciela, tłumił prawa kobiet i
teologów. Był najbardziej
ambiwalentnym papieżem XX
wieku i nie nadaje się do tego, by
stawiać go wiernym za wzór –
powiedział Küng w wywiadzie,
opublikowanym w piątek przez
dzienniki „Frankfurter
Rundschau” i „Berliner Zeitung”.
Küng utrzymuje, że sam był
bohaterem „największego
przypadku inkwizycji” za
pontyfikatu Jana Pawła II; w 1979
roku Watykan odebrał Küngowi
prawo nauczania w imieniu
Kościoła katolickiego, uznając, że
odszedł on w swoich pismach od
integralnej nauki Kościoła.
– Wiedziano, że papież Wojtyła
nie przeczytał żadnej z moich
książek. Ale potępiać potrafił. Na
tym przykładzie widzicie: ten
papież był nietolerancyjny i
nieskłonny do dialogu. Również
jego podejście do
latynoamerykańskich teologów
wyzwolenia było
przeciwieństwem tego, czego
można oczekiwać od
chrześcijańskiego wzoru –
powiedział Küng.
Ocenił też, że zwyczaj
beatyfikowania jest nadużywany
przez Kościół, także w przypadku
Jana Pawła II. – Następca ogłasza
swego poprzednika
błogosławionym? To oznacza, że
w Rzymie dzieje się jak za czasów
cezarów, których następcy
ogłaszali boskimi! – powiedział
kontrowersyjny teolog. Zarzucił
Benedyktowi XVI, że ominął
kościelne przepisy dotyczące
terminów w procesie beatyfikacji,
uznał „wyraźnie wątpliwe”
cudowne uzdrowienia oraz
dopuścił do „publicznej adoracji,
która jest surowo zakazana
przed beatyfikacją bądź
kanonizacją”.
To „Santo Subito!” było od
początku do końca sterowane.
Widziałem „spontaniczne”
transparenty na placu św. Piotra:
wszystkie porządnie i starannie
wydrukowane. To wszystko było
inscenizacją ugrupowań – od
konserwatywnych po reakcyjne –
które są szczególnie silne w
Hiszpanii, Włoszech i Polsce –
twierdzi Küng.
Dodał, że „życzy Polakom
nowego świętego”. – Tylko że w
Polsce katolicyzm i nacjonalizm
są zawsze blisko powiązane. Za
czasów komunizmu było to
mocną stroną, lecz dziś jest
słabością, bo hamuje otwarcie na
demokrację, pluralizm i wartości
Oświecenia – powiedział Küng.
Jego zdaniem, polski model
Kościoła, który „papież chciał
narzucić całemu światu, nawet w
jego ojczyźnie się rozsypał”. –
Nowoczesna sekularyzacja nie
ominęła Polski. Na szczęście –
dodał.
W ocenie Künga, dorobek
pontyfikatu polskiego papieża
jest „względnie szczupły”. – Co
osiągnął? Czy katoliczki nie biorą
pigułek antykoncepcyjnych? Czy
celibat księży jest powszechnie
akceptowany? Czy umilkły apele
o reformę Kościoła? Nic z tych
rzeczy. Według najnowszych
sondaży 80 proc. niemieckich
katolików życzy sobie reform w
Kościele, a przede wszystkim
zniesienia średniowiecznych praw
o celibacie – dodał teolog-
dysydent.
Także organizacje ofiar
molestowania seksualnego ze
strony duchownych skrytykowały
beatyfikację Jana Pawła II. – Nie
tylko dla mnie osobiście, ale dla
wielu, którzy za pontyfikatu Jana
Pawła II jako dziewczynki i
chłopcy zostali seksualnie
wykorzystani, ta beatyfikacja jest
solą na ich wciąż głębokie i
świeże rany – powiedział
tygodnikowi „Die Zeit”
przewodniczący stowarzyszenia
ofiar molestowania. Jego
zdaniem, zamiast beatyfikować
papieża, Kościół powinien pomóc
ofiarom nadużyć seksualnych.
Nie wyruchał ciebie kebab tylko sam się wyruchałeś przez swoją pazerność
Gdybyś mieszkał w mieście, w którym mieszka w pizdu cyganów to znałbyś tą sztuczkę.
myślałem że w kakao
Popieusznik