Wnerwia mnie, że na YouTube nie widać ile jest łapek w dół do filmów i komentarzy – kiedyś było widać, a aktualnie już nie. I wkurwia mnie bredzenie, że to w imię walki z patologią w Internecie. Niestety, cenzura narasta. Dobrze że na Chujnia widać ilość łapek zarówno tych w górę jak i w dół. Walczmy z cenzurą i ograniczaniem wolności słowa.
18
6
Targaj skórę, wciągaj wiórki kokosowe, kradnij krokodyle, szczaj na deskę w publicznych kiblach, wkładaj zapałki w napotkane psie kupy na chodnikach i podpalaj, podpierdalaj zszywacze w biurach, mleko z lodówki i kawę. Ja tak robię i stać mnie na wachę do Aventador i opłacenie OC.
Strzelaj kolegom recepturką po jajach i mów że niechcący, kradnij krokodyle, pij ruskie szampany i prykaj, spuszczaj się do kaw i przekonuj klientów, że to śmietanka, obsrywaj porcelanę i nie używaj szczotki, jeździj Mesiem na rezerwie i tyraj u Byczywąsa, trąb na kobiety i ruszaj językiem między palcami, wciągaj wiórki kokosowe, pukaj łyżeczką w kaloryfery z całej siły i wkurwiaj sąsiadów.
Jakoś niedawno te łapki w dół zlikwidowali. Pierwsza myśl jaka pojawiła się wtedy w mojej głowie to: Albo się podoba albo wypierdalaj. Chyba o to chodzi w nowej lewacko-marksistowsko-feministycznej cyberprzestrzeni. Aliwederczi Roman
Ściągnij sobie wtyczkę do przeglądarki.
A to się nie wlicza do puli łapek w górę?
Np. +1000 -500 = 500?
Nie. Pederasty z Google lubią wpychać gówne pod każdą postacią. Byle reklamy się zgadzały (youtube to google syf). Jak widzisz łapki w dół (np. 90%) to nie zobaczysz.
A tak nie wiesz i z yt robi się kurewski burdel.
Sorry, ale nie przekonuje mnie Twój argument;
bo reklamy są, owszem, nawet co minutę po 2,
ale: albo reklamy albo premium!