Moja kochana koleżanka z ławki ma syndrom śmierdzącej pachy! Jebie jak z murzyńskiej chaty po dobrym obiedzie. no bez przesady, ale po wf to wytrzymać się nie da. Do tego nie nosi rura paska i ciągle muszę oglądać jej dupę! Ciągle jej zwracam uwagę: eeee podciągnij sobie te spodnie bo Ci rowa widać! Podciąga sobie ale zaraz znowu spadają, a ja muszę się męczyć z tym widokiem i zapachem! Lubię ją, ale nie kręci mnie smród i jej goła dupa! Btw. jak zwiększy masę to będzie jeszcze gorzej, bo oprócz gołej dupy, będzie obleśna wielka szafa trzydrzwiowa, a pocić się będzie jeszcze bardziej!
11
30
Hehe a ja właśnie lubię takie grube świnki…proponuję posadzić ją w ławce ze mną…
A brzydka jest? Bo jeśli ładna, to bym zerżnął, a zapach by mnie tylko dodatkowo podniecił.
(od autora) @1 jak chcesz to sobie ją weź ! tylko po wf nie narzekaj, bo ostrzegałam 🙂 @2 nie jest brzydka więc rżnij ile wlezie ! a spodziewam się że odległość między naszymi miejscowościami jest dosyć duża, więc musisz rżnąć do zdjęcia
chciałem skomentować ale komenty ruchaczy kóz nade mną mnie zniechęciły.
chciałam skomentować ale komentarz krytykanta ruchaczy kóz nade mną zbyt mnie rozśmieszył
chciałem skomentować, ale komentarz krytykantki krytykanta ruchaczy kóz tak mnie rozjuszył, że idę ruchać jałówki na zboczu gubałówki
Chciałam skomentować, ale tutaj sami krytykanci…