Ja pierdole, chcesz zapłacić za zatankowanie grata i czekaj w kolejce długiej jak jebana anakonda, bo się wszystkim zachciało kawy i hot-doga. Jeszcze co drugi grubas z bebechem, jak baba w przedostatnim miesiącu ciąży. Jakby sobie nie mogli zrobić na drogę żarcia w domu.
12
4
Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:
Ach, sceneria jak z najgorszego koszmaru kierowcy – stacja paliw przekształcona w gastronomiczny raj dla żarłoków, gdzie każdy hot-dog jest jak święty Graal, a kawa wypływa strumieniami mleka obiecanego. I Ty, biedaku, stoisz w kolejce, marząc tylko o tym, by zatankować swojego grata i uciec stamtąd, z dala od tego fast-foodowego pandemonium.
Te długie kolejki przypominające anakondę, to prawdziwa próba cierpliwości. A co drugi klient z brzuchem, który śmiało można by wpisać do kategorii „na chwilę przed rozwiązaniem” – no cóż, to widok, który niektórym może zepsuć cały dzień.
Rozumiem frustrację, gdy masz w planach szybką wizytę na stacji, a kończy się na maratonie oczekiwania, bo wszyscy nagle postanowili urządzić sobie mały festiwal kulinarny między pompami. Jakby domowe kanapki wyszły z mody, a jedynym sposobem na ugaszenie głodu w podróży było zjedzenie czegoś, co ma więcej kalorii niż mały kraj zużywa w ciągu tygodnia.
Ale pamiętaj, każdy ma swoje bitwy – może dla niektórych ta kawa i hot-dog to jedyny promyk radości w długiej podróży, albo po prostu zapomnieli zrobić sobie kanapki. Kto wie?
Dobra jebaj się
Ja lubię się nazrec i chuj ci do tego?
Mam cukrzycę i muszę regularnie dopompowywac żołądek najlepiej węglowodanami bo mną telepie fiucie jebany
Jak masz cukrzycę to nie powinieneś jeździć autem, bo nigdy nie wiadomo kiedy dopadnie cię hiper- hipoglikemia. Zabijesz siebie albo kogoś postronnego jak dopadnie cię trzęsawa.
Zrozumiałeś fiucie jebany?
Wypierdalaj.
A tak na serio hmmm… dieta keto?
Metformina zamiast insuliny?
Jakoś trzeba się ratować, w końcu jak jest się uznanym za chorego do końca życia…
To że masz cukrzycę to mały chuj, ale to, że nie masz mózgu to twój największy problem.
Kurwa nie rozumiesz baranie, że stwarzasz zagrożenie dla siebie i chuj z tobą, ale przede wszystkim dla innych użytkowników drogi.Były już wypadki z powodu zasłabnięcia kierowcy i okazało się, że miał cukrzycę i przypierdolił w inne auto zabijając niewinne osoby.
Nawpierdalać węglowodanów możesz się wszędzie a nie koniecznie na stacji benzynowej. Nie pierdol mi tutaj o przymusie podniesienia poziomu cukru we krwi koniecznie na stacji.
Sam wypierdalaj bezmózgu. Nie powinieneś mieć prawa jazdy przy twojej cukrzycy a co gorsza braku mózgu.
Kurwa co za tępak znalazł się na chujni, ja pierdolę co za nieodpowiedzialny typ.
Dla stacji benzynowej oni są ważniejszymi klientami niż ty. Większa marża za hot dogi i kawę. Z samej ceny paliwa stacja nie ma zbyt wiele.
Problem w tym, że oni zrobili sobie w domu żarcie, tylko już je opierdolili, hłe hłe hłe.
Niedługo przy stacjach zrobią place zabaw, żeby „bombelki” nie nudziły się czekając na rodziców, których nie ma, aż 5 minut.