Żebractwo

Nie lubię wszelkiej maści żebraków i cyganów wciskających jakieś róże, obrazki z Matką Boską itp a później „daj 15 złotych”. Chcesz wyjść z mieszkania jak normalny człowiek to prawie zawsze ktoś zaczepi ciebie żeby dawać mu hajs. Albo najlepsi są ci co wciskają kit, że przyjechali na chwilę do miasta i nie mają pieniędzy na bilet albo muszą cos zjeść (wiem, że to ściema bo ludzie już rozpoznają ich w moich okolicach).
Ja rozumiem, życie nie rozpieszcza, kto wie, może samemu się kiedyś tak skończyć. Kiedy faktycznie widzę, że ktoś jest w potrzebie to dam parę groszy a nawet jedzenie kupię, ale takie cwaniactwo i wymuszanie pieniędzy mnie po prostu wkurwia.

14
1

Komentarze do "Żebractwo"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Dzień dobry, dasz pan 5 złotych? Nie dam. Koniec
    Powiem Ci, że już dawno nie czułem się tak zmęczony jak po tym dialogu, a jakbym musiał przeprowadzić taki dialog dwa albo trzy razy dziennie to musiałbym się udać na rehabilitację. Coś strasznego, na samą myśl jestem zmęczony O.o

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Zacznijmy od tego że zawsze są to faceci. Zazwyczaj zaczynają gadkę od „słuchaj mordo jest taka sprawa…” i właśnie wtedy trzeba takiemu powiedzieć że nie masz z nim żadnych spraw a mordo to może sobie mówić do swoich kumpli a nie do ciebie. Nie dawać dziadom bo oni sobie z tego zrobili sposób na życie. Gonić dziadów niech spierdalaja w pizdu.

    2

    0
    Odpowiedz
  4. Pamiętam taki epizod z wycieczki do kraju, w którym śnieg nigdy nie pada. Jedziemy autem, upał jak chuj, zatrzymujemy się na czerwonym świetle. Podchodzi gostek z koszem podgniłych mandarynek i wpieprza je przez otwarte okno na tylne siedzenie. Wyciąga łapę po pieniądze, podaje cenę a tymczasem światło już za chwilę zmieni się na zielone. Korek jak chuj, z tyłu trąbią, weź teraz rzuć wszystko i zbieraj zgniłe madarynki.
    Pozdrawiam, Beata.

    0

    0
    Odpowiedz
    1. Klimy nie było w tym samochodzie? Zamykasz wszystkie okna, klimę odpalasz i już żaden ciul niczego ci nie wrzuci. W Polsce to samo jest. Jest pas do skrętu do galerii handlowej. Korek na nim jest, no bo jest. I zawsze jakaś kurwa łazi i żebrze u kierowców. Zamknięte szyby, muzyka na full i zero spojrzenia w stronę takiego śmiecia. Nawet nie podejdzie wtedy bo wie że gówno dostanie

      1

      0
      Odpowiedz