Tato zgubił hajs nie wiadomo jak i gdzie. TV się schrzaniło, mogliśmy kupić nowy, ale nie. Tatko musiał zgubić portfel. 2-gi raz w tym roku. Genialnie kurwa. Dziękuję!
22
44
Tato zgubił hajs nie wiadomo jak i gdzie. TV się schrzaniło, mogliśmy kupić nowy, ale nie. Tatko musiał zgubić portfel. 2-gi raz w tym roku. Genialnie kurwa. Dziękuję!
Pewnie wydał na dzi^Wkomputery.
rozwiązanie? nie nosić portfela…
Może ma dość baby i bachorów, chce mieć coś z życia więc raz na pół roku wypłaca chuj wie po co pincet tysięcy, wkłada do portfela i go „gubi”
na własne przyjemności. A zjebany TV to coś jak masaż dla mózgu, nie przegap tego pociągu bo odjedzie.
nie zgubił, tylko przejebał
może alimenty płaci!
Chciałem napisać już że tylko debil gubi portfele…ale jednak komentarz nr 3 może mieć sporo racji:)
zaproponuj faderowi założenie konta w banku. jak nie robi w szarej strefie to co najwyżej kartę zablokuje.
Testuje tym komentem, bo twierdzę że chyba większość z nich o ile nie wszystkie pisze autor strony (to samo tyczy się samych chujni)
a portfel znalazłam ja i kupa kasy w środku mihiihih
Pewnie coś łyknął i zgubił.