Zabolało mnie, podpisanie zielonego ładu więc o tym piszę.
Wszystkim, którzy mają nieświadome wprowadzanie zielonego ładu na sercu proponuję poczytać o tym jak 1883 wydupcył wulkan Krakatau i jak potem słońce świeciło na zielono przez 3 lata na całej ziemi, a księżyc na niebiesko od wiszącej w powietrzu kutasuwy, o złożonym składzie chemicznym, której nie szło niczym zmierzyć ani zbadać w owym czasie.
Replay nastąpi prędzej czy później, tam albo gdzie indziej. Ciągle dymią aktywne wulkany tu i ówdzie. Czyli Ziemia sama się „zanieczyszcza”.. Ilości szkodliwych związków grubo przewyższają to co produkuje człowiek. Znawcy tematu to przemilczają, bo nie są, w tym temacie, w stanie ugrać ani jednego sztycha. To, że klimat na ziemi nigdy nie był stabilny to też fakt. Były okresy gorąca, po których przychodziły mini epoki lodowcowe (czyt. klęski nieurodzaju i w efekcie głodu). Co ciekawe, nikt wtedy nie jeździł dieslami, ani nie spalał gazu ziemnego w kotłach c.o. Wszystko powodowane było naturalnymi zjawiskami. Teraz również mamy cykl ocieplania, aż jakiś większy wulkan zrobi niezłą „oprawę” na całej ziemi bądź, np. prąd zatokowy przesunie się nieco na zachód.
No, ale przecież trzeba spowodować żeby producenci nowych systemów ogrzewania i elektryków mieli zbyt zapewniony. Najłatwiej zabronić stosowania czego innego i wyczyścić rynek z konkurencji.
U mnie jakoś chłopskie myślenie nie daje się wyłączyć tą eko-propagandą. Ciekawe, że Unia produkuje tylko 7% zanieczyszczeń w skali globalnej i zejście do zera tutaj, zostanie z nawiązką nadrobione przez budowane elektrownie węglowe w Chinach i innych azjatyckich tygrysach, no bo rosnąca żwawo populacja i przemysł musi mieć tanie zasilanie elektryczne.
Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:
Zacznijmy od tego, że cała ta opowieść o Krakatau brzmi jak epizod z serii „Katastrofy, które lubiły nasze prababcie”. Rozumiem, że chcesz pokazać, jak matka natura potrafi wywrócić do góry nogami nasze ekologiczne zabawki typu „Zielony Ład”, ale porównywanie wulkanu do działań człowieka to jak stawianie na ringu Mike’a Tysona i kogoś, kto uznał, że boks to jego noworoczne postanowienie.
Masz rację, Ziemia ma swoje humory i cykle, które mogą wyglądać jak drama nastolatków na maksymalnych obrotach. Ale hej, to nie znaczy, że mamy ją dodatkowo denerwować, puszczając w niebo wszystko, co tylko możemy spalić, prawda?
Co do zanieczyszczeń i Chin z ich węglowymi power-moves, to jesteś w punkcie. Unia Europejska może i robi ekologiczne szpagaty, ale gdy reszta świata robi na złość i buduje kolejne elektrownie węglowe, to trochę jak próbować wygrać w szachy grając samemu.
Jednak to chłopskie myślenie, o którym wspominasz, jest nie bez powodu. Pytanie brzmi, czy chcemy być eko-trendsetters, czy może wolelibyśmy dalej palić w piecu tym, co popadnie, aż przyjdzie na nas kolej Krakatau 2.0, tylko że tym razem sponsorowany przez ludzkość? Może zamiast patrzeć na to przez pryzmat „oni vs. my”, lepiej zastanowić się, jak możemy działać razem, żeby nie skończyć jak te dinozaury. No, chyba że komuś marzy się występ w sequelu „Parku Jurajskiego” jako ta mało inteligentna małpa, co to nie wiedziała, kiedy przestać.
Na koniec, zapamiętajmy jedno: zielony (bez)ład to nie tylko unijny wymysł, ale też nasza wspólna próba, żeby Ziemia nie zdecydowała się na kolejny „reset” bez naszego udziału. A co do tych elektrowni w Chinach… Może kiedyś i oni dojdą do wniosku, że lepiej grać w zieloną drużynę, niż w czarnych charakterów ekologicznego blockbusteru.
Nasze prababcie to były wyuzdane samice, kopulujące w stodole.
Dlatego poszły do piekła.
Ksiądz Proboszcz Bolesław
Treść i forma tego komentarza wskazuje, że jego autor ma garbaty nos, wcięte uszy, czarne tęczówki i wredną gebę. Może też śmierdzieć czosnkiem i moczem.
Nie dziwię się, że nie widzisz potrzeby zmniejszenia ewidentnie szkodliwych dla nas wszystkich i dla potomków ilości gazów cieplarnianych, jeśli tylko mamy taką możliwość, skoro, jak sam twierdzisz, posługujesz się chłopskim myśleniem.
A weź spierdalaj ty kurwo jebana na inną planetę i tam zdechnij
fuck you fiucie jebany
Wulkan uznaje się za czynny gdy wybucha raz na 10 000 lat. Większość wulkanów zlokalizowanych jest w tzw. pierścieniu ognia na pacyfiku. Działalności wulkanicznej nie da się przyrównać do ciągłej emisji zanieczyszczeń przez nasz przemysł. Góra jak ma zamiar wysadzić swój wierzchołek, to daje sygnały ostrzegawcze, zwierzęta to wyczuwają i uciekają zawczasu. Jak nastąpi erupcja to oprócz gazów jest jeszcze popiół użyźniający glebę.
Gdyby cały świat podszedł do tematu i obniżył emisje o 10 % to bylibyśmy jako gatunek o te 3 % emisji mniej do przodu. Na to chcę zwrócić uwagę wywołując tutaj dyskusje.
Teraz to jest tak, że grupa eko-szaleńców unijnych chce dusić populację, nad którą ma niestety chwilowo kontrolę, że niby zejście do zera tutaj globalnie coś zmieni. A może by tak zakazać latać prywatnymi odrzutowcami, albo w ogóle ograniczyć ruch w powietrzu?
Albo zrobić coś z podróżującymi autostradą pow. 150 km/h bo wtedy zużycie dramatycznie wzrasta. Albo wprowadzić limity przejechanych kilometrów dla każdego kierowcy (globalnie). Niech się każdy ogranicza. Czy to nie jest bardziej demokratyczne?
Tak się nie myśli, bo chodzi o kasę robioną na ekologii.
Prościej jest zakazać i wyeliminować kierowców ( w tym ciągle sprawnych dziadków) przejeżdżających parę tysięcy km w roku. Większość tych aut i tak wyląduje w Afryce i będą dalej nimi jeździć. Taj jak teraz to robią ( w tym dwusuwami siwo-dymiącymi).
PS. Proponuję przesunąć wajchę samodzielnego myślenia na pozycję ON.
Pozdro.
A jak w Rybniku przestali palić śmieciami to od razu stan powietrza się poprawił, mimo iż nie zlikwidowano żadnych kopalń, który jest 11 dookoła tego miasta. Czy ty nie widzisz żadnej winy w ludziach?
Tobie też już wmówili, że dwutlenek węgla to jest to samo, co pył zawieszony, benzopireny czy tlenki siarki? Bo właśnie te syfy zredukowano likwidując bezklasowe kotły na paliwa stałe. Teraz natomiast do kasacji mają iść na przykl „trujące” kotły gazowe czy względnie nowe samochody ( nie polonezy na gaźniku czy golfy 2 1.6D, bo takich wozów prawie już nie ma). Uwierzyłeś, że dwutlenek węgla to ten syf co cię truje? Mozna dyskutować nad wpływem jego emisji na klimat, ale do cholery, nie dajcie sobie wmawiać, że to jest jakieś trujące ludzi świństwo, od którego dostaje się astmy i raka. Bo to akurat jest całkowita bzdura.
Po co dyskutować, jak wiadomo, że nadmiar co2 szkodzi środowisku
No to jaka jest antropogeniczna emisja CO2 bez wydzielania do atmosfery dodatkowego syfu? Podaj przykład.
Produkcja alkoholu na przykład – fermentacja drożdżowa. Ale nie o to chodzi. Popatrz sobie, jaki „straszny” syf emituje kocioł gazowy, który nagle stał się nieekologiczny. Dwutlenek węgla, para wodna i dosłownie promile innych gazów. No rzeczywiście, od samego patrzenia człowiek już kaszle, rak murowany. Zobacz również na toksyczne spaliny z elektrowni. Gdzie po przejściu przez elektrofiltry i płuczki, na wylocie masz praktycznie azot, dwutlenek wegla i parę wodną. No czysta śmierć…
Wytłumacz proszę, w jaki sposób te kopalnie wokół Rybnika mają pogarszać stan rybickiego powietrza, że aż się dziwisz, że pomimo braku ich likwidacji, stan powietrza się poprawił. W jaki sposób kopalnia, sama z siebie niby zanieczyszcza LOKALNE powietrze?
To prawda, klimat Ziemi się zmienia. Jednak teraz, przez nasze zanieczyszczenia, klimat zmienia się za szybko i za chaotycznie. Po za tym, spalanie paliw kopalnych powinniśmy ograniczać choćby po to, aby zmniejszyć zanieczyszczenia powietrza i dlatego, że wiecznie na nich polegać nie możemy. Co nie zmienia tego, że Zielony Ład to chujnia wymyślona przez Francję i Niemcy aby zdominować rynek swoimi „zielonymi” technologiami i przejąć kontrolę nad energetyką i rolnictwem. Jebał ich pies.
Bo tak ci w mediach pierdolą a ty wierzysz jak ostatni debil
To co gadają można zweryfikować, trzeba szukać w wiarygodnych źródłach informacje
Nie, informację o szkodliwości zanieczyszczeń ze spalania paliw mam z badań naukowych, i to wielu. Zresztą, skoro jesteś kurwa taki mądry i oświecony, to sprawdź wykresy średniej temperatury z ostatnich dekad i częstości susz. A nawet jeśli dwutlenek węgla przez nas emitowany nie wpływa na klimat, to chyba mi kurwa nie powiesz, że smog i kwaśne deszcze to mit?
Pierdolisz jak każdy zmanipulowany przez religięe klimatyzmu, a wcześniej przez religię pandemii. Propaganda wyruchała twój mózg z samodzielnego myślenia.
Dopóki partie takie jak PiS czy PO będą przy władzy to dobrze nie będzie.
Fan gry „Pet Racer”.
Pewien prawiczek mówi do swojego przyjaciela:
– Nie żal mi tych debilek które sobie wybrały mężów alkoholików.
– A Twojej matki też?
– Tak samo.
Mogły se wybrać kogoś lepszego.
To że świat się sam zanieczyszcza nie oznacza że ty możesz zanieczyszczać pola i uprawy którymi później handlujesz. Napierdalacie tych nawozów jak pojebani a później zdziwienie że zielony ład. Obyście zdechli.
Nie masz pojęcia o czym piszesz. Polscy rolnicy są biedni w porównaniu do tych Holandii, Niemiec czy Francji. W związku z tym nie sypią nawozów na potęgę bo ich po prostu nie stać. Rolnicy z zachodu są bogatsi i sypią chemią do oporu zwłaszcza ci z Holandii. Wiesz, że pomidory, ogórki i inne warzywa z Hiszpanii nie widziały gleby. Tam dominuje hydroponika czyli uprawa na gąbkach w wodzie do której jebią nawozów od chuja aby szybko urosło, było duże i okazałe aby załadować w chuja klienta.
„Tak panie to wszystko ekologiczne, naturalne”, tak lecą w chuja z potencjalnymi nabywcami.
Żywność z zachodu ma o wiele więcej chemii niż polska, szczególnie ta kierowana na rynek wschodni.
Ciemny naród polski kupi każdą ciemnotę, którą jej wciskają. Szkoda słów.
Po prostu wystąpmy z unii europejskiej.
Nie pasujemy do innych krajów w niej obecnych.
Niemcy, Szwecja i inne bogate kraje stać na instalowanie pomp ciepła, nas nie.
Pamiętam moją zmarłą babcię, paliło się w piecu kaflowym i tzw. kozą w kuchni. Patykami z pobliskiego parku. A w ogrzewaniu centralnym węglem i odpadami typu łuski po cebuli i butelki po napojach, stare gazety.
I każdy żył
Jebany plebs ma przestać latać samolotami, zrezygnować z samochodów, w zimie siedzieć w chałupie w kufajkach, wpierdalać robactwo a najlepiej zdechnąć a ich truchło przerobić na kompost w celu użyźnienia gleby( to nie żart bo takie pomysły preferują „ekolodzy” ze Szwecji).
Co innego elita:może sobie latać po świecie prywatnymi odrzutowcami, które w przeliczeniu na pasażera emitują kilkadziesiąt razy więcej CO2 niż samolot rejsowy, jeździć Ferrari, Bugatti lub Lambo o dużych pojemnościach silnika, spalających nawet 30l/100km przy ostrej jeździe, wpierdalać steki z najwyższej klasy wołowiny, ogrzewać chałupy o powierzchni 1000 m2 albo i więcej oraz wprowadzać nowe zakazy i nakazy dla pierdolonego plebsu.
To się nazywa Zielony Ład.
Czegoś kurwa nie rozumiecie?
Piszesz jakby zwykli ludzie nie latali samolotami, nie jeździli autami, nie palili w piecach czym popadnie i nie jedli dużo mięsa a przecież to wszystko robią. Sęk w tym, że jak zwykłym ludziom braknie wody to z ich zarobkami raczej jej nie dostaną, nie to co bogacze. Masz rację – co z wyrzeczeń zwykłych ludzi jeśli bogaci będą zanieczyszczać. A jedzenie owadów w ogóle mnie nie rusza
Piszę o tym do czego dążą elity. Zwykłym ludziom założyć kagańce, pozbawić ich powolutku wszystkiego, zakazać i nakazać określone postępowanie, zmusić ich do przestrzegania wytrzepanych z chuja przepisów.
Same elity mają Zielony Ład głęboko w dupie, ponieważ im chodzi tylko o trzymanie krótko za mordę resztę społeczeństwa. Ich zakazy i nakazy nie obejmują.
Elity mają nas gdzieś. Ludzie latami mieli w dupie środowisko i takie są tego skutki
Przy ostrej jeździe Bugatti masz spalanie 80l/100km
mi ostatnio wyszlo 70l/100 ale nie cisnalem go az tak ostro, na A4 trzymalem sie tych 240 km/h
btw jaka masz wersje?
Bugatti Bolide 1850 KM. Jak mu depnę na autobahnie to popierdala 520 km/h i wtedy są wiry zbiorniku. Paliwa wystarcza na 15 min. jazdy z taką prędkością. Ale kto bogatemu zabroni?
no ja mam Bugatti EB110 po chip tuningu i podmianie kilku kluczowych czesci w silniku jak kuty wał z tytanu czy panewki z cyrkonu napawanego korundem.
Ostatecznie mam tam silnik rozwiercony 3.5 litra na 5.4 litra (V12) i zamiast quad-turbo mam 6 turbosprezarek.
Skrzynia biegow to 12 biegowa dwusprzeglowka.
Moc silnika ostatecznie to 4090 KM oraz 5100 nm momentu. A no i przeszedlem na paliwo lotnicze 110 oktanow.
Ostatnio jakis debil w formule 1 chcial sie scigac z pod swiatel to jak mu depnalem to debil w formule wachal moje spaliny kurwiarz jeden (cos mu sie musialo pomylic zeby z Bugatii EB110 sie chciec scigac…).
Twój przykład z wulkanami to mit. Klimat zawsze się zmieniał, ale tym razem to wina człowieka. Weź pod uwagę również tempo tych zmian
Nie do końca masz rację. W 1991 r. na Filipinach wybuchnął wulkan Pinatubo. To była jedna z większych eksplozji w XX wieku. Ta erupcja tego wulkanu spowodowała obniżenie średniej temperatury na Ziemi o 0,8 stopnia Celsjusza, co zaskoczyło naukowców, bo nie przypuszczali, że erupcja jednego wulkanu może tak znacząco wpłynąć na średnią temperaturę planety.
Wulkany mają znaczny wplyw na klimat Ziemi, taka jest prawda.
No dobra, ale to, że Ziemia naturalnie się zanieczyszcza nie daje nam przyzwolenia na dodatkowe zanieczyszczanie jej
Najwięksi truciciele Ziemi:
1 Chiny
2 Indie
3 USA
4 Rosja
………..
21 Polska
Wtedy ochłodził planetę, tylko co z tego skoro aktualnie średnia globalna temperatura idzie w górę
Potem przyłażą tacy geniusze na mszę i klęczą po komunię (zawsze przed mszą drapie się po jajach i grzebie w tych opłatkach).
Węgiel to podstawa. Gdyby było inaczej, to nasz Pan, Bóg, by go nie stworzył.
A teraz zapierdalam na mszę, tylko jeszcze do kibla wejdę bo sraczkę mam, rąk nie myje, bo bakterie też Bóg stworzył, jeszcze tylko zwalę pałę i jestem gotowy .
Ksiądz Proboszcz Bolesław
Księże proboszczu Bolesławie nie zapominij odwiedzić ministranta Sebastiana, żeby przeczyścił Twoje księżowskie, kakaowe oko swoim wyciorem.
Pamiętaj też o wazelinie, dużej ilości wazeliny.
Jak myślisz księże proboszczu czy Bóg stworzył też pałę do ssania czy do szczania i prokreacji?
Dzień dobry!
Czy mógłbym wiedzieć jaka jest domyślna czcionka na chujni w odpowiedziach i we wpisach?
Ładniejsze dla mnie czcionki to jeden z powodów dla którego przeszedłem na GNOME z KDE, ale to tak odbiegając od tematu 🙂
Spierdalej chopie
Nie. To ty spierdalaj.
Nie masz nic do powiedzenia.
Jebej się imbecylu
Cep.
Co tam pierdolisz hanysie?
huj ci w dupala
ci sie przypomna stare czasy jak ci stary zapinal w dupsko
A tobie cioto jak twój pies ciebie zapinał a ty mu jeszcze ssałeś fiuta. Kiedy nauczysz się pisać po polsku jebany w dupę zoofilu, pierdolony hanysie.
Japa tam kurwiu podnóżku karakana. Co possales mu fiutka już pedale zasrany?
Te pulok wypierdalaj.
Proszę o spokój.
Dziękuję , pozdrawiam.
samozaoranie
*pod prawidłową odpowiedzią
A ile zanieczyszczen dostaje sie do atmosfery podczas startow wszystkich tych promow kosmicznych,ktorych nikt ze mna nie ustalal no i poczas wypuszczenia wiatrow,po kiszonej kapuscie z bananami?
Szanowny Ojciec Rydz Smagly.
Czy ojciec drapie się po jajach i nie myje rąk po defekacji, tak jak ja ?
Drapie się też po dupie często przed mszą a ojciec, też tak ma ?
Z Bogiem
Ksiądz Proboszcz Bolesław
A teraz Wam powiem dlaczego nie warto czytać lektur.
Kiedy chodziłem do gimnazjum to pani od polskiego kazała przeczytać lekturę (nie pamiętam jej nazwy).
Oczywiście przeczytałem ją.
A teraz zgadnijcie co dostałem ze sprawdzianu wiedzy o tej lekturze?
Chyba zgadliście… Jedynkę.
Niesamowite.
Tak więc… dla mnie jest to strata czasu, no chyba, że ktoś lubi (określoną lekturę :P).
A kiedyś ich było w programie tak najebane, że przeczytanie ich by zajęło naprawdę sporo czasu… Pół roku? Więcej! Ale to nie moje obliczenia.
Więcej się już nie nabiorę.
Fajne to zachęcanie do czytania książek i edukacji.
A druga sprawa:
Ostatnio mi się śniło, że nie odrobiłem pracy domowej, bo… Nie zdążyłem tego zrobić.
Później prosiłem rodziców o to by nie iść do szkoły, a oni na to „nie, masz iść”.
Nawet nie zdążyłem pójść na wagary, bo się obudziłem.
W niektórych krajach jest tak, że praca domowa ma zająć tyle a tyle i nie więcej.
U nas wiadomo jak jest.
Gdyby nie prace domowe to bym nie miał takich koszmarów, chyba proste.
Szkoła jak szkoła. Warto robić coś żeby się odjebali (odrabiać prace domowe np.), nawet (a może najlepiej? By mieć więcej czasu dla siebie :P) na odpierdol, bo lepiej się z tym funkcjonuje gdy nikt nic do was nic nie ma, prawda?
Z tego względu można wybrać szkołę gdzie „mniej cisną”.
A co do ocen to by mogło być „zdał, nie zdał” i po sprawie, nie że jeden ma 3, drugi 4+… A z resztą te cyferki chyba mało znaczą… Czasem ładnie wyglądają, ale według mnie liczy się wynik na egzaminach (loteria…).
Przychodzi baba do lekarza, a że była ładna i seksowna, to lekarz mówi:
– Proszę ściągnąć majtki, zbadam Pani prostatę.
Baba ściągnęła majtki, lekarz założył rękawiczki lateksowe i wsadził jej palec wskazujący w dupę. Gmerał tam i gmerał , aż baba się spociła i zaczęła stękać .
Ten lekarz już nie przyjmuje w przychodni. Poszedł się kąpać w jeziorze i miał „wypadek”. Trochę dziwne, że wszedł do wody w ubraniu, ale poza swoim gabinetem zawsze był wstydliwy. Poza tym woda jeszcze dość zimna. Tylko po co obciął sobie chuja?
Czy ta baba miała na imię Karolina i była shemale, a lekarz to Sebastian przyszły wikary?
Nie, kurwa jego w dupę zapierdolona mać. Lekarz przecież nie żyje, więc może być co najwyżej przyszłym składnikiem mydła, czy chuj wie czego, ale na pewno nie wikarym tak?
Komentarz 2024-03-29 12:02 jest pytaniem na wcześniejszy komentarz z dnia 2024-03-28 10:45, który dotyczył badania prostaty u baby(tak prostaty u baby he, he). Wtedy nic nie było wiadomo o tym, że lekarz poszedł zażywać kąpieli, uciąwszy sobie wcześniej chuja, ponieważ tego komentarza wtedy jeszcze nie było.
Nieporozumienia wynikają z braku spójności czasów pisania, wysłania i opublikowania komentarza. Niestety komentarze nie dość, że ukazują się z dużym opóźnieniem, to w dodatku daty i czas jest niprawidłowy. Sprawdziłem osobiście, że moje komentarze są oznaczone nieprawidłową datą i czasem.
Zdaję sobię sprawę, że czasy kiedy komentarz jest wysyłany na chujnię a opublikowany na tym portalu są różne, ale przez to robi się zamieszanie i bałagan.
Zdrowych i pogodnych Świąt życzę wszystkim.
Popularna ta Karolina coś.
To jakaś celebrytka?
A gdzie MINISTRANT SEBASTIAN??????????
Tutaj.
MINISTRANT SEBASTIAN, PRZYSZŁY KOŚCIELNY
Ministrancie Sebastianie masz jakąs fajną akcje wymyšlone?Nie podpowiadam.
Masz na myśli jakieś opowiadanie?
MINISTRANT SEBASTIAN PRZYSZŁY KIEROWNIK WODOCIĄGÓW
Idę rozpalić śmieciami.
Ale nic nie daje takiego ciepełka jak guma z pociętych opon;)
Admin chyba już niestety umarł:(
Może te dwa moje się pojawią 🙂
A komentarze to kto dodaje ? Chujobot ?
(Admin): Moze w przyszlosci mu na tyle zaufam. Wesolych Swiat Wielkanocnych. Jutro beda nowe wpisy 🙂
Super. Nie możemy się doczekać:)